Nowa Lewica

Minął kolejny długi weekend, obfitujący w dwa ważne wydarzenia: beatyfikację Jana Pawła II i Obchody Święta Konstytucji 3 Maja.

Przy okazji beatyfikacji pojawiło się mnóstwo programów publicystycznych. W radio Zet, w niedzielny poranek u Moniki Olejnik spotkali się ojciec Wacław Oszajca, Ireneusz Krzemiński, Kazimiera Szczuka i Cezary Michalski (związany z Krytyką Polityczną). Oto próbki wypowiedzi niektórych „autorytetów”, biorących udział w programie:

Kazimiera Szczuka. Papież jako starszy człowiek był dziecinny i próżny. Jak każdy staruszek lubił bawić się kontaktem z tłumem. I nasycać się tą energią.

Papież był przeciwnikiem aborcji, antykoncepcji, prezerwatyw chroniących przed HIV, zapłodnieniom in vitro. To dramat jego pontyfikatu.  Dlaczego on to mówił, czemu on to głosił? Że przerwanie ciąży jest gorsze od zagłady atomowej? Dlaczego gwałconym kobietom w Bośni kazał rodzić? Ja tego nie rozumiem.

Cezary Michalski: Papież wmanewrował kościół w spór z seksualnie rozkiełznaną cywilizacją współczesną. Teologia papieska od pewnego momentu stała się teologią regulacji seksualnej

Jan Paweł II jako papież dowartościował Polaków. Ale tez dyktował sposób myślenia. To był dramat dla polskiego kościoła, bo oni (biskupi) przestali myśleć. Polski kościół nie potrafi z tego wybrnąć. Myśli kolektywnie, jest antyintelektualny, nie szanuje się indywidualności, upupia je.

Audycja nadawana była tuż przed beatyfikacją. Nic dodać nic ująć.

Całości można wysłuchać tutaj: TUTAJ

Tuż przed długim weekendem wyczytałem, że radny Rady Miasta Warszawy Sebastian Wierzbicki (szef SLD w Warszawie) interpeluje do Prezydent Warszawy w sprawie wywieszenia w dniu 11 czerwca tęczowych flag – symbolu międzynarodowego ruchu gejowskiego.

Czy grozi nam nowe święto państwowe? Flagi państwowe w dniu 10 kwietnia były „be” ale 11 czerwca tęczowe flagi mają być „ok.” Jesteśmy świadkami próby przewartościowania wszystkiego.

Kształtuje nam się nowa lewica. To na razie próbki ich pomysłów.

A co u nas? Odbyła się Gala Festiwalu Myśli i Słowa Jana Pawła II. Młodzież stanęła na wysokości zadania. Wielkie brawa i gratulacje dla nich.