• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

Krzysztof Falkowski

Kategorie postów

  • Mój punkt widzenia (42)

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

Linki

  • Głowne
    • BIP Brwinów
    • brwinow24.pl
    • Brwinów.com
    • Brwinów.pl

Mistrz dotacji

8 marca 2010r. w Rzeczpospolitej ukazał się ranking z którego wynikało, że Gmina Brwinów pozyskała 55 milionów złotych. Plasowało to nas na bardzo wysokim bo 52 miejscu. Tytuł rankingu brzmiał „Gminni mistrzowie dotacji”. W porównaniu do rankingów z roku 2009 (publikowanych m.in. przez Dziennik Gazeta Prawna) przesunęliśmy się o ponad 1500 miejsc. Wydawać by sie mogło, że osiągnęliśmy wielki sukces. Byliśmy prawie Mistrzem Dotacji. Ale prawie robi wielką różnicę. Na stronach urzędowych pojawiła się wówczas informacja o olbrzymim sukcesie, ukazał się przedruk artykułu. W końcu prasa nas dostrzegła, i to w pozytywnym tego słowa znaczeniu. Co prawda nikt z władz wykonawczych nie potrafił powiedzieć na co zostały przeznaczone te 55 miliony, ale dobre i to. Ważne, że ktoś zauważył to czego my nie zauważamy. Tak było kilka miesięcy temu.

A jak jest teraz? Z nadzieją, że poprawiliśmy 52 pozycję, przeglądałem ostatni ranking jaki ukazał się w Rzeczpospolitej w dniu 21 lipca tego roku. Ranking był robiony przez osoby z olbrzymim autorytetem, doswiadczeniem. W skład kapituły weszli:

prof. dr hab. Michał Kulesza - twórca reformy samorządowej w Polsce, Krzysztof Hetman - podsekretarz stanu w Ministerstwie Rozwoju Regionalnego, Andrzej Porawski - dyrektor Biura Związku Miast Polskich, Tomasz Mironczuk, prezes Banku Gospodarstwa Krajowego, Paweł Tomczak - dyrektor Biura Związku Gmin Wiejskich RP Adam Kowalewski - prezes rady nadzorczej Fundacji Rozwoju Demokracji Lokalnej, Paweł Jabłoński - z-ca red. naczelnego "Rzeczpospolitej" Wojciech Romański - z-ca kierownika działu ekonomicznego "Rzeczpospolitej", Redaktor "Rankingu Samorządów", Aleksandra Kurowska - dziennikarka działu ekonomicznego "Rzeczpospolitej"

Tabelka

Niestety, kapituła nie dostrzegła „naszych starań” Nie dostrzegła tego, że poprzednio, przez chwilę byliśmy na 52 miejscu. Nie dostrzegła tego, że już pół roku temu przesunęliśmy się z 1617 miejsca do pierwszej setki. Nas w tym rankingu w ogóle nie ma. Piszę to z lekką ironią, gdyż można się spodziewać, że jednym z tłumaczeń nieuwzględnienia nas w tym rankingu będzie stronniczość kapituły, złe dane, złe założenia itd. Podobne głosy już słyszałem przy okazji ukazywania się poprzednich rankingów.

 

Rok 2009 i po raz kolejny nie udało się. Stało się to niestety codziennością. Taką szarą, mało przyjemną. Bo któż z nas nie chciałby mówić „jesteśmy najlepsi, jesteśmy w czołówce”. Po takich wynikach niezbędna jest odbudowa prestiżu naszej miejscowości. Może za rok będzie lepiej. Pod warunkiem, że uda nam się podpisać umowę na dofinansowanie projektu „Czyste Życie”.

Na dobre miejsce w rankingu trzeba zapracować. Nie wystarczą cenne inicjatywy społeczne i chęć pracy wąskiej grupy osób. Burmistrz Grodziska Mazowieckiego, które w tym rankingu zajęło 3 miejsce powiedział, że do „wypasionej gminy” brakuje mu tylko odtworzenia zabytkowego Grodziska i bezpłatnego Internetu. Resztę już ma. Ech …

26 lipca 2010   Komentarze (1)
Mój punkt widzenia  
Drago
17 sierpnia 2010 o 09:41
Ranking nie jest najważniejszy! Wydaje mi się, że dobro społeczne, rozwój miasteczka i regionu jest tak naprawdę najważniejsze... Jak robi się dobrą pracę - prędzej czy później da się to zauważyć.

Pozdrawiam

Dodaj komentarz

Falco007 | Blogi